Pamiętaj o rozliczeniu podatku VAT! Sprzedając środki trwałe w okresie zawieszenia działalności gospodarczej, czynni podatnicy VAT zobowiązani są do odprowadzenia podatku VAT należnego. Powodem takiego rozwiązania jest fakt, iż zawieszenie działalności nie ma wpływu na status podatnika dla celów VAT. Konieczne w tym przypadku Statystyczna karta wypadku przy pracy zawiera dane dotyczące pracodawcy, poszkodowanego, wypadku przy pracy, a także jego skutków oraz sposób i terminy jej sporządzania oraz przekazywania do właściwego urzędu statystycznego. Od 1 stycznia 2023 r. będzie obowiązywał nowy wzór. Co to jest wypadek przy pracy?Wypadek przy pracy może mieć charakter ciężkiego, zbiorowego czy też śmiertelnegoJakie świadczenia przysługują z powodu wypadku przy pracy?Obowiązki pracodawcyCo to jest statystyczna karta wypadku przy pracy?Co zawiera statystyczna karta wypadku przy pracy?Od kiedy nowe zasady?rozwiń >Co to jest wypadek przy pracy? Wypadek przy pracy może powstawać w różnych okolicznościach i może być spowodowany różnymi przyczynami. Generalnie przyjmuje się, że za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Wypadek przy pracy może mieć charakter ciężkiego, zbiorowego czy też śmiertelnego Za ciężki wypadek przy pracy uważa się wypadek, w wyniku którego nastąpiło ciężkie uszkodzenie ciała, takie jak: utrata wzroku, słuchu, mowy, zdolności rozrodczej lub inne uszkodzenie ciała albo rozstrój zdrowia, naruszające podstawowe funkcje organizmu, a także choroba nieuleczalna lub zagrażająca życiu, trwała choroba psychiczna, całkowita lub częściowa niezdolność do pracy w zawodzie albo trwałe, istotne zeszpecenie lub zniekształcenie ciała. Za zbiorowy wypadek przy pracy uważa się wypadek, któremu w wyniku tego samego zdarzenia uległy co najmniej dwie osoby. Za śmiertelny wypadek przy pracy uważa się wypadek, w wyniku którego nastąpiła śmierć w okresie nieprzekraczającym 6 miesięcy od dnia wypadku. Gdy dojdzie do śmiertelnego, ciężkiego czy zbiorowego wypadku przy pracy pracodawca jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić właściwego okręgowego inspektora pracy i prokuratora. Jakie świadczenia przysługują z powodu wypadku przy pracy? Z tytułu wypadku przy pracy osobie poszkodowanej czy też członkom jej rodziny przysługują takie świadczenia: jednorazowe odszkodowanie - dla ubezpieczonego, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jednorazowe odszkodowanie dla członków rodziny zmarłego, zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne, zasiłek wyrównawczy, renta z tytułu niezdolności do pracy, renta szkoleniowa, renta rodzinna. Obowiązki pracodawcy Pracodawca ma obowiązek chronić życie i zdrowie pracowników w zw. z wykonywaną przez nich pracą. Jeżeli dojdzie do wypadku ma zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym i ustalenie okoliczności i przyczyn wypadku. Ponadto pracodawca jest obowiązany prowadzić rejestr wypadków przy pracy. Jeżeli dojdzie do wypadku przy pracy ustaleń w zakresie okoliczności i przyczyn tego wypadku dokonuje się w protokole powypadkowym. Jest to bardzo ważny dokument, który może później stanowić np. podstawę do wypłaty odszkodowania pracownikowi. Rozporządzenie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie statystycznej karty wypadku przy pracy (nr w wykazie prac legislacyjnych Ministra Rodziny i Polityki Społecznej – 72, dalej: rozporządzenie), określa nowy wzór karty. Na podstawie zatwierdzonego protokołu powypadkowego albo karty wypadku przy pracy sporządza się statystyczną kartę wypadku przy pracy. Statystyczną kartę sporządza się według objaśnień, klasyfikacji i oznaczeń kodowych do wypełnienia tej karty, które są określone w nowym załączniku nr 2 do rozporządzenia. Wypełnioną statystyczną kartę pracodawca przekazuje w terminie 14 dni roboczych od dnia, w którym został zatwierdzony protokół powypadkowy lub w którym sporządzono kartę wypadku. Z kolei część II, uzupełniającą, statystycznej karty pracodawca przekazuje nie później niż z upływem 6 miesięcy od dnia zatwierdzenia protokołu powypadkowego lub od dnia sporządzenia karty wypadku. Pracodawca przekazuje kartę w postaci elektronicznej na portal sprawozdawczy Głównego Urzędu Statystycznego. Pracodawca zatrudniający nie więcej niż 5 pracowników może przekazać oryginał statystycznej karty sporządzony w formie papierowej do Urzędu Statystycznego w Gdańsku po przesłaniu uzasadnionej informacji o wyborze tej formy. Od 2023 r. statystyczna karta wypadku przy pracy Z-KW ulegnie zmianie, ponieważ istnieje konieczność dostosowania jej do polskich norm Głównego Urzędu Statystycznego jak i europejskich standardów, tj. Europejskiej Statystyki w Zakresie Wypadków przy Pracy (ESAW) wydanej na podstawie przepisów UE. Polska przekazuje dane o wypadkach przy pracy do ESAW. Z kolei z danych ESAW korzysta Eurostat (Europejski Urząd Statystyczny). Nowy wzór ma być łatwiejszy w wypełnieniu oraz ma ułatwić przetwarzanie danych na poziomie europejskim. Ponadto jak podaje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej: oczekiwanym efektem rozporządzenia i nowej karty będzie poprawa poziomu bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia pracujących, poprzez pozyskiwanie dokładniejszych danych i dokładniejszą analizę okoliczności powstawania i skutków wypadków przy pracy. Co zawiera statystyczna karta wypadku przy pracy? Statystyczna karta wypadku przy pracy zawiera takie dane do wypełnienia: - liczbę pracujących w jednostce lokalnej (bez przeliczenia na pełny etat) - czy był to wypadek przy pracy czy wypadek traktowany na równi z wypadkiem przy pracy - miejscowość (gmina), na terenie której znajduje się jednostka lokalna - rodzaj działalności według PKD oraz forma własności - określenie płci, roku urodzenia, obywatelstwa, status zatrudnienia, zawodu wykonywanego, stażu na zajmowanym stanowisku pracy w zakładzie pracy (w latach), godzin przepracowane od podjęcia pracy do chwili wypadku - określenie skutków wypadku, rodzaj urazu i jego umiejscowienie, liczb ę osób poszkodowanych - szacunkowe straty materialne spowodowane wypadkiem - miejsce, datę i godzinę wypadku - czynności wykonywane przez poszkodowanego w chwili wypadku - przyczyny wypadku. Co ważne, niektóre podmioty miały problem z wypełnieniem poz. nr 6 dotyczącej „Staż na zajmowanym stanowisku pracy w zakładzie pracy”. Jak wskazuje Ministerstwo, z analizy dotychczasowych kart wynika, że w większości przypadków staż pracy podawany jest błędnie, tj. od początku kariery zawodowej poszkodowanego, a nie na zajmowanym stanowisku pracy w zakładzie pracy (na którym doszło do wypadku). Co więcej, w związku z coraz bardziej rozwijającą się formą pracy poza zakładem pracy, tj. pracą zdalną czy telepracą, dodano w nowej karcie pozycję: Czy wypadek wydarzył się w związku z wykonywaniem pracy zorganizowanej w formie zdalnej? Od kiedy nowe zasady? Planuje się wejście w życie projektowanego rozporządzenia z dniem 1 stycznia 2023 r. Do wypadków przy pracy zgłoszonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się wzór statystycznej karty wypadku przy pracy, określony w przepisach dotychczasowych. Chodzi o jednolitość przekazywanych dokumentów. Podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej w sprawie statystycznej karty wypadku przy pracy - projekt (nr w wykazie prac legislacyjnych Ministra Rodziny i Polityki Społecznej – 72).
korekta faktury w okresie zawieszeni Przedsiębiorca niezatrudniający pracowników ma możliwość czasowego zawieszenia działalności gospodarczej. W tym okresie jest zwolniony z wielu obowiązków, m.in. nie musi składać deklaracji VAT, ani opłacać zaliczek na podatek dochodowy. W okresie zawieszenia może zaistnieć konieczność
Zdarza się, że przedsiębiorca zmuszony jest zlikwidować swoją działalność, rozwiązać lub wyrejestrować spółkę – ogólnie rzecz biorąc zaprzestać prowadzonej działalności gospodarczej, w jakiej formie by nie była. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji i jednocześnie jesteś leasingobiorcą, to zapewne zadajesz sobie pytanie, co możesz i powinieneś zrobić, zanim zamkniesz Skontaktuj się ze swoim leasingodawcąSkontaktuj się ze swoim leasingodawcą, zanim podejmiesz decyzję o likwidacji działalności. Dzięki temu dowiesz się, jakie masz możliwości najkorzystniejszego dla siebie przerwania, zakończenia lub kontynuowania umowy. Kontynuowanie umowy bez poinformowania o fakcie likwidacji działalności jest zazwyczaj poważnym naruszeniem warunków, co może skutkować wypowiedzeniem i odebraniem przedmiotu treści Jeśli chcesz pozbyć się przedmiotu leasingu Jeśli chcesz zachować przedmiot leasingu Może nie informować leasingodawcy o zakończeniu działalności? Przemyśl, jakie masz możliwości Zamiana na leasing konsumencki – nie zawsze możliwa Leasing a zawieszenie działalności – to może być dobre wyjście Jeśli chcesz pozbyć się przedmiotu leasinguJeżeli likwidując działalność, chciałbyś jednocześnie pozbyć się przedmiotu leasingu, to możesz zwrócić go do umowa zostanie rozliczona – leasingodawca zażąda od ciebie pozostałych do końca rat leasingu, pomniejszając tę należność o wartość zwróconego przedmiotu. Rzadko kiedy jest to dobry interes, dlatego znacznie lepszym rozwiązaniem od zwracania przedmiotu będzie znalezienie chętnego na przejęcie leasingu (cesja), np.: za odstępne. Opisujemy to szczegółowo w oddzielnym poradniku: Zakończenie umowy leasingu przed chcesz zachować przedmiot leasinguInaczej sytuacja będzie wyglądać, jeżeli kończąc działalność, chciałbyś zachować przedmiot leasingu. Teoretycznie najprostszym rozwiązaniem byłby jego wcześniejszy wykup. Musisz jednak pamiętać o ograniczeniach wynikających z przepisów podatkowych i dotyczących minimalnego czasu trwania umowy leasingu operacyjnego. Jeżeli trwa on krócej niż 40% okresu normatywnej amortyzacji środka trwałego, to wcześniejszy wykup może nastąpić wyłącznie za wartość nie mniejszą niż rynkowa. Oznacza to, że np.: samochodów osobowych nie da się wykupić na preferencyjnych warunkach przed upływem 2 lat od zawarcia nawet kiedy minął już minimalny okres leasingu, nie każdy może sobie pozwolić, żeby jednorazowo “wyłożyć”sporą kwotę konieczną do przedterminowego nie informować leasingodawcy o zakończeniu działalności?Dlatego zdarza się, że niektórzy przedsiębiorcy nie informują leasingodawcy o fakcie zakończenia działalności, tylko regulują raty i wykupują przedmiot leasingu jak gdyby nigdy nic. Przestrzegamy jednak, że zatajenie takiej informacji przed finansującym daje mu prawo do wypowiedzenia umowy i odebrania przedmiotu. Tym bardziej że w dzisiejszych czasach sprawdzenie informacji o zakończeniu działalności jest bardzo proste i możliwe poprzez rejestry przedsiębiorców dostępne jakie masz możliwościWniosek z tego taki, że chcąc zlikwidować działalność, najlepiej będzie wcześniej wykupić bądź zakończyć i rozliczyć trwającą umowę leasingu. Czasem będzie to kosztowne, czasem mocno nieopłacalne, ale najczęściej i tak lepsze od sytuacji, w której zatajenie faktu zamknięcia firmy mogłoby doprowadzić do utraty przedmiotu natomiast podejść do sprawy nieszablonowo… Dla przykładu – może masz kogoś zaufanego z rodziny lub znajomego, kto ma firmę i który przejmie od ciebie umowę poprzez cesję leasingu, zanim zamkniesz działalność? Wtedy formalnie to on będzie leasingobiorcą kontynuującym spłatę, ale ty pozostaniesz faktycznym użytkownikiem przedmiotu i porozumiecie się ze sobą, co tylko jedno z rozwiązań, oczywiście niedoskonałe, ale może to być lepsze wyjście z sytuacji, niż przymusowe rozstanie się, np.: z na leasing konsumencki – nie zawsze możliwaNiektórzy leasingodawcy umożliwiają także zamianę leasingu wziętego na firmę na leasing konsumencki, bądź inną formę, która pozwala na kontynuowanie spłaty rat już jako osoba prywatna. Jednak tylko bardzo nieliczni leasingodawcy stosują takie rozwiązanie. Więcej o takim rozwiązaniu: Czy możliwa jest zmiana leasingu firmowego na konsumencki i odwrotnie?Leasing a zawieszenie działalności – to może być dobre wyjścieAlternatywnym do likwidacji rozwiązaniem może być zawieszenie działalności. Możliwe jest ono na okres od 30 dni do maksymalnie 2 lat i może poprzedzać ostateczną likwidację. Jeżeli umowa leasingu została zawarta przed zawieszeniem działalności, to możliwe jest jej kontynuowanie także w okresie zawieszenia. Opisujemy, jak wygląda to w praktyce, tj. czy konieczne jest poinformowanie leasingodawcy oraz jaki wpływ ma zawieszenie na odliczenia podatkowe PIT i VAT od leasingu. Więcej w artykule: Leasing a zawieszenie działalnościWyszukiwarka ofert leasingowych1. Wypełnij tylko jeden formularz2. Otrzymasz wiele ofert i naszą analizę3. Sam wybierzesz najlepszą propozycjęIndywidualna pomoc w wyborze leasinguUżytkownicy Wyszukiwarki Leasingu na otrzymują bezpłatną analizę otrzymanych ofert i warunków umów, co bardzo ułatwia wybór leasingu i pozwala uniknąć poważnych błędów. Sprawdź jak >Chcesz dowiedzieć się więcej?Wykup przedmiotu leasingu i jego sprzedażŚrodek trwały wykupiony po zakończeniu umowy leasingu może zostać zaliczony do kosztów uzyskania przychodu (KUP). Jednak jego dalsza sprzedaż będzie rodziła skutki w podatku dochodowym i umowy leasingu. Jakie są koszty?Niektórzy w pogoni za jak najniższą ratą decydują się na najdłuższy okres leasingu, planując za jakiś czas spłacenie wszystkich rat przed czasem. To niekoniecznie dobre Michał KrupińskiJestem autorem tego artykułu. W branży leasingowej działam od 2000 roku, co – jak łatwo policzyć – daje ponad 20-letnie doświadczenie. Od 2009 jestem wydawcą i współzałożycielem serwisu odpowiem na pytania dotyczące niniejszej publikacji. Kontakt i więcej informacji o mnie na stronie: Michał Krupiński
Artykuły otagowane: co zrobić z leasingiem przy zawieszeniu. Tytuł; Leasing a zawieszenie działalności - co warto wiedzieć na ten temat?
Prokuratura domaga się roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, grzywny i trzyletniego zakazu zajmowania stanowisk w samorządzie dla kieleckiej radnej Katarzyny Zapały (KO), oskarżonej o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego. W poniedziałek w Sądzie Rejonowym w Kielcach zakończył się proces radnej Katarzyny Zapały (KO), którą prokuratura oskarżyła o to, że przekroczyła uprawnienia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby. W ten sposób, że poprzez wykorzystanie wiedzy o miejskich działkach była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym. Nieruchomość miała zostać wydzierżawiona na 30 lat przedsiębiorcy, z którym związany był szwagier radnej. Prokurator Krystian Sikora, z Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód przekonywał, że oskarżona jest winna zarzucanego jej czynu. "Działała z pełną świadomością, wykorzystując posiadane kompetencje i możliwości, niezgodnie z przepisami prawa i ciążącymi na niej obowiązkami, jako funkcjonariusza publicznego. Jej zachowanie było rozciągnięte w czasie i ukierunkowane na jak najszybsze doprowadzenie do podjęcia uchwały o wydzierżawieniu działki w trybie bezprzetargowym, przy czym miała być to działka położona w jak najkorzystniejszej lokalizacji. Z całą stanowczością należy podkreślić, że sprawa ta nie miała tła politycznego. W rzeczywistości jedyną osobą, która podnosi za to wszystko odpowiedzialność, jest oskarżona" - mówił. Obrońca oskarżonej Arkadiusz Płoski domagał się uniewinnienia Zapały od stawianych jej zarzutów. "Wnoszę o uniewinnienie od wszystkich zarzucanych czynów. Interes publiczny ani prywatny nie został w żaden sposób naruszony działaniami czy zaniechaniami oskarżonej. Nie ma dowodu na to, aby Katarzyna Zapała przekroczyła uprawnienia czy nie dopełniła obowiązków. Nie ma mowy, aby działała na szkodę interesu publicznego czy prywatnego" - mówił. Powoływał się na zeznania biegłych, którzy - jak podkreślał - nie byli w stanie w jednoznaczny sposób odpowiedzieć na pytanie, czy interes publiczny w tej sprawie został naruszony. Katarzyna Zapała przekonywała, że jest niewinna. "Nie popełniłam żadnego przestępstwa, zawsze kierowałam się tylko interesem ludzi i mojego miasta" - mówiła. "Podczas standardowej dla mnie pracy radnej i pomocy kieleckiemu przedsiębiorcy w rozwinięciu swojej działalności o charakterze medycznym i społecznym, spadło na mnie szereg zarzutów o przekroczenie uprawnień, o działanie w celu pozyskania korzyści osobistych czy majątkowych" - podkreśliła. "Prawdą jest to, co formułowano jako jeden z zarzutów, że inwestora skierował do mnie mój szwagier. Panowie znają się od lat i mój szwagier koleżeńsko pomagał w niektórych formalnościach. Nie był jednak w żaden sposób biznesowo czy formalnie powiązany z inwestorem. Prawda jest taka, że działając w samorządzie, szczególnie miasta takiej wielkości, jak Kielce, nie da się uniknąć procedowania spraw, które dotyczą osób nam znajomych. Mieszkańcy bardzo często kierują swoje postulaty do radnych, których znają osobiście. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, nieetycznego i niewłaściwego" - przekonywała. Zdaniem Zapały sprawa miała podtekst polityczny, ponieważ jest przedstawicielką kieleckiego środowiska LGBT, organizowała w mieście marsz równości, strajki kobiet oraz uczestniczyła w protestach przeciwko zmianom w sądownictwie. Nieprawomocny wyrok w sprawie ma zapaść 5 sierpnia. Prokuratura 10 czerwca 2020 roku postawiła Zapale zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Miało się to dziać "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby". Z ustaleń prokuratury wynika, że radna, dysponując z racji pełnionej funkcji wiedzą o działkach stanowiących własność gminy, była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym. Sprawa wyszła na jaw w lipcu 2019 roku podczas sesji kieleckiej Rady Miasta. W porządku obrad miała znaleźć się uchwała w sprawie dzierżawy działki przy ulicy Okrzei. Prywatny inwestor chciał na niej stworzyć komorę normobaryczną do zabiegów rehabilitacyjnych. Działka miała zostać wydzierżawiona na 30 lat w trybie bezprzetargowym. Podczas kuluarowych rozmów - w trakcie przerwy w obradach - mikrofony z sali zarejestrowały rozmowę. W jej trakcie okazało się, że nieruchomość miała zostać wydzierżawiona przedsiębiorcy, z którym związany jest szwagier radnej Zapały. Po tej informacji uchwała została zdjęta z porządku obrad.
To oznacza - zdaniem eksperta - że zawieszenie rat skutkuje utratą prawa do odliczenia od przychodu pełnych opłat leasingowych, bez uwzględnienia limitu 150 tys. zł. Przykładowo w interpretacji z 12 września 2019 r. (sygn. 0111-KDIB1-2.4010.253. 2019.1.ANK) dyrektor KIS uznał, że istotną zmianą umowy leasingu jest skrócenie lub
W trakcie prowadzenia działalności zdarzają się okresy, w których przedsiębiorcy odnotowują znaczny spadek zamówień czy poziomu sprzedaży. W takich sytuacjach przedsiębiorcy często decydują się na zawieszenie działalności. Należy pamiętać, że zawieszenie działalności nie wiąże się z zawieszeniem abonamentu za telefon, spłaty rat kredytowych czy też leasingowych. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, jak rozliczyć leasing w okresie zawieszenia działalności. Przedsiębiorca ma prawo do zawieszenia działalności na okres nie krótszy niż 30 dni na czas określony lub nieokreślony. Zarówno data rozpoczęcia zawieszenia, jak i wznowienia działalności gospodarczej może być wcześniejsza niż dzień złożenia wniosku, gdyż nie zostało to ograniczone. Zawiesić działalność gospodarczą może jedynie przedsiębiorca niezatrudniający pracowników, natomiast zgodnie z art. 22 ust. 2 ustawy Prawo przedsiębiorców, wyjątkowo zaiwesić działaność może także przedsiębiorca zatrudniający wyłącznie pracowników przebywających na urlopie macierzyńskim bądź wychowawczym. W okresie zawieszenia działalności przedsiębiorca jest zwolniony z opłacania zaliczek na podatek dochodowy, składania JPK_V7 oraz odprowadzania do ZUS żadnych składek ubezpieczeniowych. Należy jednak pamiętać, że po 30 dniach od zapłacenia ostatniej składki traci się prawo do świadczeń zdrowotnych oraz że okres zawieszenia działalności nie jest wliczany do lat pracy, które są wykorzystywane do naliczenia przysługującego okresu podatnik był zwolniony z obowiązku zapłaty zaliczek na podatek dochodowy, w okresie zawieszenia działalności gospodarczej nie może wykonywać działalności gospodarczej, tj. usług czy sprzedaży towarów będących jej przedmiotem. Może jednak wykonywać czynności niezbędne do zachowania lub zabezpieczenia źródła przychodów, przyjmować należności lub regulować zobowiązania powstałe przed datą zawieszenia wykonywania może w okresie zawieszenia działalności osiągać jedynie dwa rodzaje przychodów: ze sprzedaży środków trwałych i wyposażenia, finansowe - są to odsetki czy dodatnie różnice kursowe Ponadto poniesione w trakcie zawieszenia opłaty stałe, na przykład opłaty za najem biura, abonament za telefony firmowe, podatki od nieruchomości, opłaty za serwis internetowy czy raty leasingowe, mogą być zaliczone do kosztów firmowych, ponieważ zobowiązanie do ich poniesienia powstało przed zawieszeniem działalności gospodarczej. Wydatki te uznaje się za pośrednio związane z działalnością gospodarczą i mające związek z zachowaniem źródła przychodów. Ponoszenie tych kosztów jest niezbędne, aby utrzymać firmę w gotowości do ponownego wznowienia działalności. Zaliczenie tych wydatków do kosztów podatkowych możliwe jest jednak dopiero w pierwszym okresie rozliczeniowym po wznowieniu działalności. Jeżeli w momencie składania rozliczenia rocznego firma nadal jest w zawieszeniu, wydatki te można uwzględnić w rocznym zeznaniu podatkowym, składanym za rok podatkowy, w którym je poniesiono. Zawieszenie działalności krok po kroku Zgłoszenia zawieszenia działalności dokonuje się na wniosku CEiDG-1. Wniosek ten służy również do zgłaszania działalności i aby dotyczył on zawieszenia działalności, należy w rubryce 14 zaznaczyć pole wyboru: Informacja o zawieszeniu wykonywania dzialaności gospodarczej: W przypadku wspólników spółki cywilnej konieczne jest wypełnienie dodatkowo formularza CEIDG-SC, dodatkowo wniosek CEIDG-1 wypełnić zobowiązany jest każdy ze wspólników, by zawieszenie było skuteczne. Wniosek o zawieszeniu działalności można złożyć: osobiście w urzędzie gminy - konieczne jest posiadanie i oddanie do wglądu urzędnikowi dowodu osobistego, przy pomocy pełnomocnika - opłata za pełnomocnictwo wynosi 17 zł, tylko w przypadku gdy pełnomocnictwo jest udzielane małżonkowi, wstępnym lub zstępnym pełnomocnictwo jest bezpłatne, listownie - w tym przypadku podpis powinien być poświadczony notarialnie, a dokument poświadczający powinien zostać dołączony do wniosku, elektronicznie - przy użyciu bezpiecznego podpisu elektronicznego. Leasing - definicje Leasing jest usługą oferowaną przez firmy specjalistyczne, które finansują nabycie środka trwałego na zlecenie klienta - leasingobiorcy. Leasing pozwala na uzyskanie dóbr inwestycyjnych i ich użytkowanie za odpłatnością. Wszelkie kwestie pomiędzy leasingodawcą a leasingobiorcą reguluje umowa leasingowa. Zgodnie z art. 709 [1] kodeksu cywilnego poprzez umowę leasingową leasingodawca zobowiązuje się nabyć rzecz od oznaczonego zbywcy na warunkach określonych w umowie i oddać rzecz korzystającemu do używania albo używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony, a korzystający zobowiązuje się zapłacić finansującemu w uzgodnionych ratach wynagrodzenie pieniężne, równe co najmniej cenie lub wynagrodzeniu z tytułu nabycia rzeczy przez finansującego. Według definicji podatkowej przez umowę leasingu określa się umowę nazwaną w KC, a także każdą inną umowę, na mocy której jedna ze stron, zwana dalej Finansującym, oddaje do odpłatnego używania albo używania i pobierania pożytków na warunkach określonych w ustawie. Rodzaje leasingu Na polskim rynku funkcjonuje kilka rodzajów leasingu. Do najczęściej wybieranych należy leasing operacyjny oraz finansowy. W przypadku leasingu operacyjnego przedmiot leasingu zaliczany jest do majątku leasingodawcy i to on dokonuje odpisów amortyzacyjnych. Kosztami leasingobiorcy są raty leasingowe zawierające opłatę wstępną oraz podatek VAT. Kwota netto opłat powinna odpowiadać wartości początkowej leasingowanego przedmiotu. Po zakończeniu obowiązywania umowy leasingowej leasingobiorca ma możliwości wykupienia użytkowanego przedmiotu po preferencyjnej cenie. Natomiast w przypadku leasingu finansowego przedmiot leasingu zostanie zaliczony do składników majątkowych leasingobiorcy, więc przeciwnie do leasingu operacyjnego, to na nim spoczywa obowiązek dokonywania odpisów amortyzacyjnych. Do kosztów firmowych można zaliczyć wyłącznie część odsetkową raty leasingowej. Podatek VAT natomiast należy uiścić w całości z góry przy pierwszej racie tuż po odbiorze przedmiotu. Po spłacie ostatniej raty przedsiębiorca staje się automatycznie właścicielem leasingowanego przedmiotu. Leasing a zawieszenie działalności Przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na zawieszenie działalności i posiadają jednocześnie samochód w leasingu, mogą wybrać cztery opcje. Pierwsza to zerwanie umowy z firmą leasingową. Na przedsiębiorcę nakładany jest obowiązek zapłaty opłat prowizyjnych i zwrotu samochodu. Jeśli firma leasingowa sprzeda korzystnie samochód, wpływy mogą zostać zaliczone na poczet rat, które powinien zapłacić przedsiębiorca. Kolejna to wcześniejszy wykup leasingowanego samochodu. Umowy leasingowe z reguły posiadają zapisy odnoszące się do minimalnego okresu trwania, po jakim możliwy jest wykup. Trzecim rozwiązaniem jest cesja umowy leasingu. Polega ona na znalezieniu osoby, która zdecyduje się na przejęcie naszej umowy leasingowej i jej kontynuowanie przez tą osobę. To rozwiązanie wymaga zgody firmy leasingowej. Możliwe jest również dalsze opłacanie rat leasingowych i zaliczanie poniesionych wydatków do kosztów. Jest to najkorzystniejsza opcja dla przedsiębiorcy. W okresie zawieszenia działalności możliwe jest ponoszenie przez przedsiębiorcę kosztów na spłatę rat leasingowych. Możliwe jest również odliczanie podatku VAT od każdej z opłaconych rat leasingowych. Jednakże możliwe jest to dopiero w pierwszym okresie rozliczeniowym po odwieszeniu kosztów w okresie zawieszenia działalności mogą być zaliczane wyłącznie raty leasingowe. Nie można zaliczać do nich wydatków związanych z eksploatacją pojazdów tj. naprawy czy zakup paliwa. W przypadku leasingu operacyjnego w okresie zawieszenia działalności nie ma obowiązku dokonywania odpisów amortyzacyjnych, ponieważ przedmiot leasingu nie jest zaliczony do majątku leasingobiorcy. Do kosztów w dalszym ciągu mogą być zaliczane wydatki związane z ratami leasingowymi. W trakcie zawieszenia działalności w przypadku leasingu finansowego należy pamiętać o zawieszeniu dokonywania odpisów amortyzacyjnych. Zawieszenie działaności przy leasingu finansowym w W systemie można dokonać zawieszenia dokonywania odpisów amortyzacyjnych, przechodząc do zakładki EWIDENCJE » ŚRODKI TRWAŁE, następnie przechodząc w szczegóły środka trwałego (klikając w jego numer) i do podzakładki ZAWIESZENIA AMORTYZACJI » DODAJ ZAWIESZENIE AMORTYZACJI.
Mianowicie zgodnie z art. 25 ust. 1 Prawa przedsiębiorców w okresie zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej przedsiębiorca zasadniczo nie może już wykonywać działalności gospodarczej i osiągać bieżących przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej. Co istotne, ustawodawca przewidział jednak wyjątkowe
Co z leasingiem przy likwidacji działalności? Czy leasing na firmę może być kontynuowany przez osobę prywatną? Jakie są opcje?Zamknięcie umowy leasinguUmowa leasingu trwa zwykle od 2 do 5 lat. W tym czasie wiele może się zmienić w sytuacji firmy. Jeśli w trakcie leasingu podejmiesz decyzję o zamknięciu firmy powinieneś spłacić leasing w całości. Należy przy tym uwzględnić czy upłynął minimalny okres leasingu wynoszący 40% czasu amortyzacji przedmiotu, czyli 2 lata dla samochodów osobowych i ciężarowych, 3 lata dla większości maszyn czy ciągników siodłowych, 4 lata dla przedmiotów z 10% stawką amortyzacji (np. urządzeń chłodniczych).Opłaty zostaną zdyskontowane – leasingodawca obniży sumę spłat o wartość odsetek wynikających z Wiboru ale zachowa swoją nie jesteś w stanie dokonać jednorazowej spłaty umowa zostanie wypowiedziana a przedmiot leasingu zwindykowany i wystawiony na licytację. Leasingodawca obciąży cię związanymi z tym kosztami. Na szczęście są jeszcze inne leasinguMożesz też dokonać cesji leasingu na inną firmę. W tym celu trzeba znaleźć chętnego na przejęcie leasingu. Leasingodawca oceni jego zdolność i jeśli wszystko zakończy się pomyślnie przepisze leasing. Cesja wiąże się z dodatkowymi kosztami (zwykle 1000 zł netto) i niesie ze sobą problem podatkowy – więcej informacji leasingu w Polsce przeszły długą drogę. Do 2013r były prawie niemożliwe, bo po cesji leasing miał być traktowany jako zupełnie nowa umowa leasingu. W 2013r nastąpiła zmiana i możliwe było kontynuowanie dotychczasowej umowy leasingu po cesji, pod warunkiem, że po przejęciu nie dokonywaliśmy w niej żadnych zmian. Duży problem pojawił się, gdy w 2020r w wyniku pandemii leasingobiorcy masowo występowali o „wakacje leasingowe”. Przedsiębiorcy, którzy przejęli leasing nie mogli skorzystać z tego rozwiązania. Wcześniejsze interpretacje Fiskusa wskazywały, że po zmianach w umowie nie będzie już ona umową leasingu operacyjnego. Gdy dotychczasowa umowa leasingu kończyła się np. 1% wykupem zmiana harmonogramu spłat powodowała, że wykup przedmiotu leasingu był możliwy za jego wartość rynkową (czyli znacznie wyższą). Po apelach branży leasingowej w lutym 2021r Ministerstwo Finansów wydało korzystną interpretację ogólną (sygn. pozwalającą zmieniać umowę leasingu po cesji bez ryzyka skarbowego. Konkretnie możliwe jest:Wydłużanie i skracanie umowy (pod warunkiem zachowania minimalnego okresu trwania umowy).Okresowe zawieszanie lub obniżanie spłaty rat zabezpieczeń adresu stron umowy okazji cesji dotychczasowy leasingobiorca może oczekiwać odstępnego, szczególnie gdy wartość rynkowa przedmiotu leasingu znacznie przekracza wartość pozostałą do spłaty.„Oddając” przedmiot leasingu nie trzeba dokonywać żadnych korekt podatkowych. Nie ma znaczenia, czy zwracasz przedmiot leasingodawcy, czy też dokonujesz leasingu firmowego na konsumencki?Żaden duży leasingodawca nie daje obecnie możliwości zmiany leasingu firmowego na konsumencki (w przeszłości było to możliwe w kilku firmach leasingowych mających leasing konsumencki w ofercie). Niektórzy kontynuują spłatę leasingu bez informowania leasingodawcy o zakończeniu działalności. Robią to na własne ryzyko. Jeśli leasingodawca zorientuje się, że działalność została zamknięta – ma prawo wypowiedzieć na inną firmęWiesz jeszcze przed zawarciem umowy leasingu, że w trakcie jej trwania zamkniesz działalność? Możesz zaoszczędzić sobie kosztów cesji i rozważyć wzięcie leasingu na inną firmę. Następnie wynajmiesz przedmiot od tej firmy za równowartość rat leasingu (uzyskawszy wcześniej zgodę leasingodawcy na użytkowanie przedmiotu leasingu przez osobę trzecią). W tej sytuacji ważne jest wzajemne zaufanie leasingobiorcy i jednak chcesz leasingować na siebie, żeby zaliczyć jak najwięcej kapitału w koszty działalności jeszcze w trakcie prowadzenia działalności wariant z cesją będzie rozsądniejszy. Można też zmodyfikować odpowiednio harmonogram może zamiast zamykać działalność tylko ją zawiesisz?W kontekście leasingu zawieszenie działalności pozwala kontynuować spłatę na dotychczasowych zasadach. Co więcej po wznowieniu działalności możesz zaliczyć w koszty raty leasingu opłacone w trakcie zawieszenia, odliczysz też od nich VAT. Możesz także uwzględnić koszty rat leasingu w PIT rocznym, jeśli działalność nadal pozostaje zawieszona. Zawieszenie może trwać od 30 dni do 2 lat, daje więc czas na zakończenie umowy leasingu zgodnie z tekst został opublikowany w miesięczniku „Świat Druku” 11/ dobrej oferty leasingu?Sprawdź naszą ofertę:leasing maszynleasing samochodów 9 czerwca 2020
Nie musiał wymieniać kasy na online’ową w dniu ustawowego obowiązku. Urządzenie to musi bezwzględnie stosować od 1 kwietnia 2020 r., czyli od dnia odwieszenia działalności gospodarczej. Przykład 2. Skład opału działa sezonowo. W dniu 1 kwietnia 2020 r. zawiesi działalność na okres 5 miesięcy – do końca sierpnia 2020 r. Prokuratura domaga się roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, grzywny i trzyletniego zakazu zajmowania stanowisk w samorządzie dla kieleckiej radnej Katarzyny Zapały (KO), oskarżonej o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego. Zakończył się proces radnej Katarzyny Zapały (KO), którą prokuratura oskarżyła o to, że przekroczyła uprawnienia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby. Prokurator Krystian Sikora, z Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód przekonywał, że oskarżona jest winna zarzucanego jej czynu. Obrońca oskarżonej Arkadiusz Płoski domagał się uniewinnienia. Katarzyna Zapała przekonywała, że jest niewinna. - Nie popełniłam żadnego przestępstwa, zawsze kierowałam się tylko interesem ludzi i mojego miasta - mówiła. W poniedziałek (25 lipca) w Sądzie Rejonowym w Kielcach zakończył się proces radnej Katarzyny Zapały (KO), którą prokuratura oskarżyła o to, że przekroczyła uprawnienia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby. W ten sposób, że poprzez wykorzystanie wiedzy o miejskich działkach była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym. Nieruchomość miała zostać wydzierżawiona na 30 lat przedsiębiorcy, z którym związany był szwagier radnej. Prokurator Krystian Sikora, z Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód przekonywał, że oskarżona jest winna zarzucanego jej czynu. "Działała z pełną świadomością, wykorzystując posiadane kompetencje i możliwości, niezgodnie z przepisami prawa i ciążącymi na niej obowiązkami, jako funkcjonariusza publicznego. Jej zachowanie było rozciągnięte w czasie i ukierunkowane na jak najszybsze doprowadzenie do podjęcia uchwały o wydzierżawieniu działki w trybie bezprzetargowym, przy czym miała być to działka położona w jak najkorzystniejszej lokalizacji. Z całą stanowczością należy podkreślić, że sprawa ta nie miała tła politycznego. W rzeczywistości jedyną osobą, która podnosi za to wszystko odpowiedzialność, jest oskarżona" - mówił. Obrońca oskarżonej Arkadiusz Płoski domagał się uniewinnienia Zapały od stawianych jej zarzutów. "Wnoszę o uniewinnienie od wszystkich zarzucanych czynów. Interes publiczny ani prywatny nie został w żaden sposób naruszony działaniami czy zaniechaniami oskarżonej. Nie ma dowodu na to, aby Katarzyna Zapała przekroczyła uprawnienia czy nie dopełniła obowiązków. Nie ma mowy, aby działała na szkodę interesu publicznego czy prywatnego" - mówił. Powoływał się na zeznania biegłych, którzy - jak podkreślał - nie byli w stanie w jednoznaczny sposób odpowiedzieć na pytanie, czy interes publiczny w tej sprawie został naruszony. Katarzyna Zapała przekonywała, że jest niewinna. "Nie popełniłam żadnego przestępstwa, zawsze kierowałam się tylko interesem ludzi i mojego miasta" - mówiła. "Podczas standardowej dla mnie pracy radnej i pomocy kieleckiemu przedsiębiorcy w rozwinięciu swojej działalności o charakterze medycznym i społecznym, spadło na mnie szereg zarzutów o przekroczenie uprawnień, o działanie w celu pozyskania korzyści osobistych czy majątkowych" - podkreśliła. "Prawdą jest to, co formułowano jako jeden z zarzutów, że inwestora skierował do mnie mój szwagier. Panowie znają się od lat i mój szwagier koleżeńsko pomagał w niektórych formalnościach. Nie był jednak w żaden sposób biznesowo czy formalnie powiązany z inwestorem. Prawda jest taka, że działając w samorządzie, szczególnie miasta takiej wielkości, jak Kielce, nie da się uniknąć procedowania spraw, które dotyczą osób nam znajomych. Mieszkańcy bardzo często kierują swoje postulaty do radnych, których znają osobiście. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, nieetycznego i niewłaściwego" - przekonywała. Zdaniem Zapały sprawa miała podtekst polityczny, ponieważ jest przedstawicielką kieleckiego środowiska LGBT, organizowała w mieście marsz równości, strajki kobiet oraz uczestniczyła w protestach przeciwko zmianom w sądownictwie. Nieprawomocny wyrok w sprawie ma zapaść 5 sierpnia. Prokuratura 10 czerwca 2020 roku postawiła Zapale zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Miało się to dziać "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby". Z ustaleń prokuratury wynika, że radna, dysponując z racji pełnionej funkcji wiedzą o działkach stanowiących własność gminy, była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym. Sprawa wyszła na jaw w lipcu 2019 roku podczas sesji kieleckiej Rady Miasta. W porządku obrad miała znaleźć się uchwała w sprawie dzierżawy działki przy ulicy Okrzei. Prywatny inwestor chciał na niej stworzyć komorę normobaryczną do zabiegów rehabilitacyjnych. Działka miała zostać wydzierżawiona na 30 lat w trybie bezprzetargowym. Podczas kuluarowych rozmów - w trakcie przerwy w obradach - mikrofony z sali zarejestrowały rozmowę. W jej trakcie okazało się, że nieruchomość miała zostać wydzierżawiona przedsiębiorcy, z którym związany jest szwagier radnej Zapały. Po tej informacji uchwała została zdjęta z porządku obrad. Podobał się artykuł? Podziel się! Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy. I252DS. 144 100 369 440 493 11 88 479 314

co z leasingiem przy zawieszeniu działalności